Kto pyta mniej płaci

Zdecydować się na film amatorski czy wynająć fachowca? Jak wygląda profesjonalnie zmontowany materiał filmowy z wesela, który nie zanudza widza? Co zrobić, by nie ponieść dodatkowych kosztów? Odpowiedzi na te pytania dotyczące wideofilmowania weselnego znajdą Państwo poniżej.

Przy wyborze kamerzysty na wesele, czasami zastanawiamy się, czy w dobie współczesnej, jakże zaawansowanej, technologii liczą się jeszcze umiejętności filmowca. Można przecież sporo pieniędzy zaoszczędzić nie wynajmując profesjonalnego kamerzysty, a rejestrowanie wydarzeń ze ślubu i wesela powierzyć komuś z rodziny. Przecież dobre kamery cyfrowe można zakupić już za 1500 zł. Wiele Młodych Par dało skusić się tej wizji i gorzko tego pożałowało. Od wujka, cioci czy kuzyna dostali dosyć kiepski materiał i aby doprowadzić go do stanu ?oglądalności? musieli zainwestować w montażystę, który z tej fuszerki uratował co się jeszcze dało. Zatrudnienie filmowca z ogłoszenia, też nie musi okazać się powalającym sukcesem. Na rynku wideofilmowania funkcjonuje wielu początkujących kamerzystów, którzy dopiero uczą się fachu. Dlatego z danym usługodawcą warto spotkać się ?oko w oko? i zweryfikować jego umiejętności oglądając jego dotychczasowe dokonania.

Dobry film z wesela nie zanudza- to podstawowe kryterium materiału z wesela. Kiepski film zawiera przypadkowe, chaotyczne ujęcia, film jest słabo doświetlony, zawiera kiczowate animacje, a słabą jakość film tuszuje graficznymi przejściówkami pomiędzy poszczególnymi ujęciami. Wideofilmowanie gości konsumujących przy stole, czy jakiś zupełnie wyrwanych z kontekstu rozmów, to najczęstszy błąd początkujących filmowców. Brak dynamiki i spójności zarejestrowanego materiału powoduje, że do filmu z własnego ślubu i wesela powracamy niejako z przymusu. Dobry materiał z tego wyjątkowego wydarzenia jest oczywiście przeciwieństwem powyższego opisu. Powinien on trwać łącznie nie dłużej niż dwie godziny, powinien obfitować w różnorakie ujęcia, najlepiej z dwóch kamer. Ciąg materiału powinien być przerywany zabawnymi scenkami z wesela czy ślubu, a na końcu powinien być zawarty skrót ze wszystkimi najważniejszymi chwilami tego wyjątkowego dnia. Ważny jest także odpowiedni podkład muzyczny dla poszczególnych scen. Wzięciem cieszą się 20-30 minutowe etiudy. Chętnie oglądają je goście weselni, którzy nie szczególnie napawają się dwugodzinnym materiałem z wesela i ślubu.

Gdy nabierzemy przekonania, że to właśnie ten a nie inny kamerzysta zarejestruje nasz ślub i wesele, to można przejść do uzgadniania szczegółów umowy. Przed jej parafowaniem warto pamiętać o kilku istotnych sprawach. W pierwszej kolejności ustalmy, na jaką ilość godzin przewidziana jest usługa. Dowiedzmy się także na jakim nośniku otrzymamy ostateczną wersję zmontowanego materiału i czy jest możliwość zabrania tzw. ?surówki?, a więc całego zarejestrowanego filmu, bez obróbki. Często umowy nie zawierają dodatkowych klipów, czołówek i teledysków, więc warto się upewnić czy te elementy wchodzą w koszt usługi. Zapytajmy też o ewentualne zastępstwo na wypadek nieoczekiwanego splotu niesprzyjających okoliczności. Dobrze gdy fachowiec dysponuje druga kamerą na wypadek awarii macierzystej. Mogą także pojawić się dodatkowe koszty w postaci dojazdu do miejsca wykonania usługi. Dopinając te szczegóły możemy być pewni, że przy rozliczeniu nie zostaniemy zasypani dodatkowymi kosztami.

pH